Powieść o stracie kogoś najbliższego, kim jest matka. Nieważne ile mamy lat, ale jeśli od najmłodszych lat osobą ciągle obecną w naszym życiu była mama, to ona ma na nas największy wpływ, to jej zachowania, odruchy, reakcje, słowa zbieramy w sobie, by później ( w dorosłym życiu) je wykorzystać.
Bohaterką powieści Oates jest trzydziestoletnia Nikki Eaton, kobieta wolna, niezależna z ognistą fryzurą na głowie. Poznajemy ją w momencie, gdy zjawia się w rodzinnym domu z okazji Święta Matki. Organizatorką przyjęcia jest matka, która oprócz córek z rodzinami lub bez rodzin w przypadku Nikki, zaprosiła osoby samotne, opuszczone, skrzywdzone przez los.
Nikt nie zdaje sobie sprawy, że jest to ostatnie spotkanie,bo śmierć jak złodziej przyszła po cichu i zabrała mamę.
Powieść Oates to rok żałoby po stracie matki, to dojrzewanie, godzenie się z losem, to szukanie sensu życia przez główną bohaterkę. A czasami szukania siebie samej, bo oto wyzwolona Nikki, nagle odkrywa inny wymiar siebie. Odkrywa jak ważna była dla niej rodzina, dom, każdy przedmiot niosący fale wspomnień. Odkrywa wartość i ważność słów miłość, przyjaźń, uczciwość.
To mądra książka, może zbyt dorosła dla nastoletniego czytelnika, ale niosąca wiele przemyśleń i przede wszystkim pociechę, że z największej tragedii, z najgłębszej pustki po stracie można i trzeba się otrząsnąć i nawet, gdy wydaje nam się, że cały świat się zawalił, to on jednak powoli się odbudowuje. Potrzebujemy na to tylko czasu tyle, ile nam właśnie potrzeba.
atka
za książkę dziękujemy Wydawnictwu
Oates Joyce Carol : Mama odeszła. Wyd. 2 Poznań : Rebis, 2016 414 s.
